W naszej świadomości wędrowanie i biwakowanie "na dziko" oznacza najczęściej - "nie do końca zgodnie z prawem" i może się wiązać z potencjalnie nieprzyjemnymi konsekwencjami. W krajach skandynawskich tak nie jest. Obowiązuje tam prawo powszechnego dostępu do natury, które mówi, że każdy może korzystać z lasów, gór, wód i to niezależnie od tego, czy są one państwowe czy prywatne. Biwakować można niemal wszędzie. To jest stare prawo zwyczajowe - jego szwedzka nazwa to Allemansrätten, czyli "Prawo każdego człowieka". Są również obowiązki - konkretnie obowiązek pełnego poszanowania przyrody, w tym także innych ludzi, bo człowiek uważany jest za integralną część przyrody. Opowiem o trzech podróżach: do szwedzkiej Laponii, w islandzki interior i w norweskie góry Trollheimen (Dom Trolli) - wszystkie odbyte w duchu Allemansrätten. Będzie trochę praktycznych informacji jak podróżować po Skandynawii, by nie zbankrutować oraz - jak zwykle - nieco muzyki.
Zapraszam na prelekcję!
Andrzej PIĄTEK
